Julia + David
Polsko-szwedzki ślub plenerowy na Kaszubach
Julia i David poznali mnie dzięki mamie Julii, która była gościem podczas ślubu Windy i Macieja i ich przepięknego ślubu w stylu boho i pokazałam im moje zdjęcia z tego właśnie wesela. Takie polecenie nie mogło skończyć się inaczej jak tym, że kilka miesięcy później dostałam piękne zaproszenie na ich ślub, które do dziś trzymam schowane na pamiątkę. Julia zdecydowała się ubrać niezwykle piękną i oryginalną sukienkę – z elementem czerni, a wśród jej dodatków ślubnych były również piękne drewniane chodaki, David postawił na jasny garnitur i klasyczne czarne dodatki. Reportaż zaczęliśmy od first looka w ogrodzie, który skrywał się za hotelem, tam mieliśmy chwilę na mini plener w dniu ślubu, a później odbył się ślub humanistyczny w plenerze oraz przyjęcie weselne. Zobaczcie jak było pięknie!
Polsko-szwedzki ślub plenerowy
Bardzo lubię tradycyjne elementy ślubów moich par w zagranicznych, które pojawiają się na fotografowanych przeze mnie weselach. I tak jak Szwedzi uwielbiają przemowy, tak mają piękną tradycję, że gdy pan młody odchodzi od stołu i wychodzi z sali – wszyscy mężczyźni pędzą skraść buziaka pannie młodej. To samo dzieje się również w drugą stronę. Uwielbiam fotografować ten moment!
Reportaż wykonałam razem z Marysią Kanią, która tego dnia była moim asystentem.













































































































































