FAQ, czyli najczęściej zadawane pytania
Planując współpracę z fotografem na pewno w Twojej głowie pojawia się mnóstwo pytań (lub zastanawiasz się o co powinno się zapytać Twojego przyszłego fotografa). Przygotowałam dla Ciebie listę najczęściej zadawanych pytań z podziałem na różne usługi fotograficzne lub produkty dodatkowe, które oferuję - tak, by możliwie ułatwić Ci decyzję dotyczącą współpracy ze mną. Do tych najczęściej zadawanych dodałam również takie, które pojawiają się sporadycznie, a są według mnie ważne.
Oczywiście możesz o wszystko zapytać mnie podczas spotkania, pisząc do mnie wiadomość e-mail lub prywatnie np. na moim firmowym Facebooku czy Instagramie - każda forma kontaktu ze mną, która Ci odpowiada jest zawsze mile widziana. :)
1. Czy możemy zamówić u Ciebie sesję narzeczeńską?
Tak. Bardzo chętnie fotografuję moje pary również przed ślubem. Dzięki sesji narzeczeńskiej mamy okazję poznać się lepiej, Wy możecie sprawdzić jak pracuję, a ja pokażę Wam, że robienie zdjęć nie musi być dla Was stresujące. Często na sesji narzeczeńskiej podpowiadam jak szybko i łatwo bez pozowania wyjść dobrze na zdjęciach, dzięki czemu w dniu ślubu szybko jesteśmy w stanie zrealizować mini plener.
Oczywiście jeśli nie planujecie bym to ja została Waszym fotografem ślubnym - również możecie wykupić u mnie sesję narzeczeńską.
2. Czy możemy zamówić u Ciebie plener ślubny?
Tak, nawet jeśli nie zdecydujecie się bym to ja fotografowała Wasz ślub możecie umówić się u mnie tylko na sesję poślubną.
3. Czy sesje musimy zamówić w dniu rezerwacji terminu ślubnego czy możemy zdecydować się na nią później?
Sesję możecie umówić w dowolnym momencie, jednak w dniu podpisania umowy na fotografię ślubną macie gwarancje ceny pleneru i tego, co zawiera pakiet sesji poślubnej. Decydując się na sesję w późniejszym czasie oferta sesji plenerowej może ulec zmianie.
4. Czy sesja narzeczeńska lub plener może odbyć się za granicą? Jakie są dodatkowe koszty związane z dojazdem i noclegiem?
Jak najbardziej każda sesja może odbyć się w dowolnej lokalizacji. Wszystko zależy od naszych ustaleń (i głównie od zaplanowania terminu wyjazdu pod mój i Wasz grafik). Sesje poza granicami Polski lub nawet takie, które są oddalone powyżej 250 km od mojego miejsca zamieszkania wymagają ode mnie kilku dni dostępności związanych z podróżą, dlatego podczas planowania takiego wyjazdu należy pamiętać, że dodatkowym kosztem poza ceną pleneru jest również dojazd, przelot, nocleg i wyżywienie. Są lokalizacje, w które możemy pojechać wspólnie Waszym samochodem (np. kilka razy samochodem jechałam we włoskie Dolomity), natomiast na drugi koniec Włoch polecam już polecieć samolotem. Chętnie pomogę Wam szukać tanich lotów, korzystnych noclegów, czy odpowiednich miejsc na zdjęcia.
5. Gdzie możemy wykonać plener? Masz listę sprawdzonych miejsc?
Plener ślubny możemy zrealizować wszędzie tam, gdzie macie na to ochotę, ale oczywiście posiadam listę sprawdzonych i moich ulubionych miejsc na różne sesje plenerowe w całej Polsce i nie tylko. W niektórych byłam wielokrotnie, niektóre zlokalizowałam poprzez Google Maps, czy w internecie. Na pewno wspólnie znajdziemy idealne miejsce pod Wasz plener.
6. Czy podczas sesji poślubnej może być obecny operator video, inny fotograf lub ktoś z naszych znajomych?
Podczas sesji, na którą jedziemy daleko (i często płacicie za wynajem np. pałacu pod sesję) nie mam problemu z współpracą z operatorem kamery, pod warunkiem, że oboje mamy wystarczająco dużo czasu na realizację swoich ujęć (jeśli jest to filmowiec z którym super mi się już pracowało, na Waszym ślubie lub innym zleceniu, lub po prostu się znamy - jesteśmy w stanie się dogadać), w przypadku kogoś, z kim pracuję po raz pierwszy w dniu pleneru, nie znam jego prac a jego portfolio znacząco odbiega od mojego pod względem stylistycznym wolę byśmy najpierw zrealizowali np. zdjęcia, a później byście zrealizowali film (lub odwrotnie), ponieważ często nie znając się wzajemnie jako usługodawcy mamy inny styl pracy, inne oczekiwania wobec tego, co musimy zrealizować i po prostu lepiej jest nam tak pracować. Szczególnie, że do filmu potrzeba zdecydowanie więcej ciągłych ujęć (i często również powtórek), a moje sesje są spontaniczne i nie powtarzamy kilkukrotnie jakiś gestów.
Nie chciałabym jednak by podczas sesji pojawił się Wasz znajomy/kuzyn/bliska osoba, która zajmuje się lub planuje zajmować fotografią i na Waszym plenerze planuje robić zdjęcia, czy podpatrywać jak pracuję. Poza fotografią zajmuję się również organizacją warsztatów, głównie indywidualnych, dlatego nie dzielę się swoją wiedzą za darmo (mam nadzieję, że to rozumiecie ;)) a podczas obserwacji mojej pracy sam na sam z parą taka osoba korzysta za darmo z mojego wieloletniego doświadczenia.
Często zdarza mi się za to, że na plenery przychodzę z asystentem - i to jedyny fotograf, którego akceptuję podczas pleneru - bo służy mi on pomocą (np. nosi sprzęt i pilnuje nam rzeczy, by nas nie okradli, robi backstage, który wykorzystuję na swoich social mediach czy pozwalam mu robić Wam również zdjęcia, jeśli jest osobą, którą uczę by ze mną współpracowała podczas różnych zleceń). Dlatego chętnie sama decyduję się na asystenta, gdy wiem, że jego pomoc może okazać się pomocna.
7. Nie potrafimy pozować, czy to problem?
Oczywiście, że to nie problem! Ba - to nawet super, że nie potraficie! Często wymuszone i wyuczone pozy są mega nienaturalne do zdjęć, które wykonuje - więc im mniej macie doświadczenia w pozowaniu tym lepiej. Pokażę i poinstruuję Was podczas sesji byście na fotografiach wyglądali korzystnie i by nie było widać, że nigdy wcześniej nie pozowaliście. To mój mały sekret, który sprawia, że większość moich par myśli, że mam w portfolio tylko doświadczonych modeli, a 90% z nich pierwsze zdjęcia miało dopiero w dniu ślubu lub sesji ze mną.